Siedziałem pod drzewem, obserwowałem wilki, po chwili dostrzegłem tego kogo szukałem była to Ashkii, nie śmiało podbiegłem do wedery
-Hej.- przywitałem się
-Cześć.- powiedziała wedera
-Jak się bawisz.- spytałem uśmiechając się
-Jest fajnie.- wedera również się uśmiechnęła
<Ashkii ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz