piątek, 19 września 2014

Od Kazu cd Sara

Podbiegłem do wody. Zatrzymałem się pół metra przed wodą. Usiadłem i patrzyłem w dal 
- Am. Czy lubisz wschody słońca? 
- Tak. To znaczy są ładne 
- To prawda są ładne. Piękniejsze są zachody. 
Wadera przybliżyła się do mnie. Usiadła koło mnie. Spojrzałem się na nią kątem oka. Wadera zamkneła oczy i zaczeła rozmyślać. Wstałem i poszłem na łąkę. Tam zerwałem kwiata: 

 
Podszedłem do wadery 
- Eghem - Wadera otworzyła oczy i odwróciła się do mnie. Można powiedzieć że była zdziwiona. Pomerdałem ogonem. Zbliżyłem sie do wadery i włożyłem kwiata w jej futro na głowie. 
- Ojej... Dziękuje. Ale czemu mi go dałeś? 
- Nie wiem. Od tak - Wzdrygnołem ramionami 
<Sara?> 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz