Leżałam w jaskini obok Kazu. Nie mogłam zasnąć, ciągle myślałam o spotkaniu z Dakralem. Wstałam i podeszłam do wyjścia. Stałam tak gdy podszedł do mnie Kazu.
-O czym tak myślisz?
-O Dakralu.
-Nie zaprzątaj nim sobie głowy.
-Ale on był bardzo blisko naszej granicy. A co będzie gdy następnym razem przyjdzie tu Woldemord?
-Pomyślimy o tym jutro a teraz musisz się wyspać.- uśmiechną się Kazu. Przytaknęłam, położyłam się przytulona do basiora. Tym razem udało mi się zasnąć. Następnego dnia ...
<Kazu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz